Wycieczka klasy IV – „Odkrywamy Małopolskę”.

Aktualności Możliwość komentowania Wycieczka klasy IV – „Odkrywamy Małopolskę”. została wyłączona

30 września br. uczniowie klasy IV oraz uczeń klasy VII wzięli udział w jednodniowej wycieczce krajoznawczo-turystycznej w ramach projektu pn. „Odkrywamy Małopolskę”.

 

Nasza wyprawa „Szlakiem Orlich Gniazd” rozpoczęła się wcześnie rano. Choć nie zanosiło się na słoneczny dzień, to nasze nastroje były bardzo pogodne. Ogromnie cieszyliśmy się na wspólny wyjazd, tym bardziej że program wycieczki zapowiadał się niezwykle ciekawie. W ciągu dnia pan Przewodnik na bieżąco zapoznawał nas z informacjami, ciekawostkami i legendami związanymi z miejscami, które odwiedzaliśmy.

Naszą przygodę rozpoczęliśmy od spaceru pod Maczugę Herkulesa znajdująca się na obszarze Ojcowskiego Parku Narodowego oraz na Zamek Pieskowa Skała. Po tym wyruszyliśmy do Ojcowa. Tam zobaczyliśmy Kaplicę „Na Wodzie” – ciekawą budowlę usytuowaną na podporach ponad potokiem. Kolejnym punktem programu było emocjonujące wyjście na Jonaszówkę – punkt widokowy z panoramą na Ojców i Dolinę Prądnika. Po deszczowej nocy wyjście tam to prawdziwy wyczyn, który będziemy długo pamiętać. Po pikniku na Grubym Janku, czyli Jonaszówce, przeszliśmy pod skalną Bramę Krakowską i Źródełko Miłości. Choć w legendy wierzymy z przymrużeniem oka, to jednak obawialiśmy się nieco patrzenia sobie głęboko w oczy po zakosztowaniu wody ze źródełka. Na wszelki wypadek unikaliśmy też kontaktu wzrokowego z napotkanymi wokół źródełka żabami. Zmęczeni emocjami i spacerem udaliśmy się wreszcie na zakup upragnionych pamiątek oraz pyszny obiad.

Nasza wycieczka na tym się jednak nie kończyła. Po odpoczynku udaliśmy się do Zamku w Rabsztynie. Pani Przewodnik przedstawiła nam historię tego miejsca i oprowadziła po nim. Ten częściowo zrekonstruowany zamek posiada wieżę i taras widokowy, z których podziwiać można piękną panoramę. Zaskoczyło nas ciekawe połączenie tego historycznego miejsca z nowoczesnymi elementami.

Nadal nie wiemy, jak to się stało, ale nasze ogromne zmęczenie nagle całkowicie minęło, gdy pojawiliśmy się na Pustyni Błędowskiej. Nigdy nie widzieliśmy takiego miejsca. Humor nas nie opuszczał – wbiegliśmy na pustynię radośnie wołając „Morze!” Nareszcie też pojawiło się słońce! Byliśmy przeszczęśliwi biegając po piasku na bosaka.

Wróciliśmy do Harmęż wieczorem. Zmęczeni, ale szczęśliwi. Nigdy nie byliśmy jeszcze na tak długiej wycieczce i w tylu miejscach na raz. Wycieczka była wspaniała, bardzo ciekawa, udana.

Serdecznie dziękujemy organizatorom za ten piękny dzień, moc radości i niezapomnianych wrażeń.

Autorzy: Wychowawca klasy IV i uczniowie

 

Uczniowie na wycieczce w Ojcowie

Uczniowie na wycieczce w Ojcowie

Uczniowie na wycieczce w Ojcowie

Uczniowie na wycieczce w Ojcowie

Logo

Więcej znajdziesz na naszej stronie Facebook: zdjęcia – kliknij